ona ma 21 miesięcy. to znaczy, że za trzy będzie miała dwa lata. ona mówi lepiej niż niejeden polityk. ona jest cudowna. do tego jest bardzo zabawna.
- cekamy na zielone światło, bo na lazie mamy blązowe.
ona będzie miała rodzeństwo. a ja paranoję, zapewne.
albo dwójkę cudownie śpiących dzieci, spokojnych, ułożonych, zawsze zdrowych, bawiących się od pierwszych chwil razem, nie szczypiących się nawzajem, pomagających sobie, wspierających się i wymieniających zabawkami.
a nie, jednak paranoja.
I like it ;) Ja też się cieszę, że mam taką malusieńkę w domu - sama radość i miodzio! A dwójka dzieci to jeszcze lepsze towarzystwo!
OdpowiedzUsuńobyś miała rację, Patrycjo. trzymam Cię za słowo. a jak się mylisz, to Cię potrzymam za gardło. ale to gdzieś w lipcu... ;)
OdpowiedzUsuń